Jako właściciel sklepu internetowego z pewnością chciałbyś osiągać jak najwyższe zyski. Jednak nie ma zysku bez wydatku, a konkretnie – wydatku na reklamę. Jak więc dobrze reklamować sklep internetowy?
Tylko jedno medium
Sklep internetowy ma tę trudność, że, w przeciwieństwie do stacjonarnego, może reklamować się wyłącznie w internecie. Nie ma szans, by sklep, który działa wyłącznie w sieci mógł skorzystać bardziej namacalnych mediów. Widziałeś kiedyś reklamę internetowego sklepu z odzieżą w gazecie czy radiu lub telewizji? Jeżeli tak, to raczej był to gigant w branży. Jednak większość sprzedawców nie może pozwolić sobie na takie wydatki. Co więc mogą robić? Oczywiście tylko jedno – wykorzystać cały potencjał, jaki daje internet.
Szybko i skutecznie – AdWords
Metod reklam w internecie jest naprawdę całkiem sporo. Nie sposób szczegółowo omówić je wszystkie, jednak warto wiedzieć gdzie możemy działać. Jedną z możliwości są kampanie AdWords. Jest to idealne narzędzie jeżeli zależy nam na szybkim zysku. Wykorzystywane są przede wszystkim w trakcie sezonu na jakiś towar lub usługę. Nie oznacza to jednak, że nasza kampania musi trwać tylko jeden miesiąc. Możemy korzystać z AdWords przez cały rok i traktować ją jako niekończącą się reklamę. Na czym ona polega? Mówiąc w skrócie – przelewamy na konto Google określoną sumę, wybieramy słowa kluczowe, jakie chcemy wypozycjonować i czekamy. Zaletą tego rodzaju reklamy jest fakt, że płacimy tylko za kliknięcie w link, nie zaś samo wyświetlenie. Oznacza to, że z naszego konta znikają pieniądze tylko w przypadku, gdy potencjalny klient zdecyduje się odwiedzić nasz sklep. AdWords jest dość intuicyjny, ale jeżeli sami nie wiemy, jak z niego skorzystać, zawsze możemy zlecić to agencji marketingu internetowego. W ten sposób nie ryzykujemy złej konfiguracji kampanii, która z reguły przekłada się na jej niską efektywność.
Bądź widoczny – baner reklamowy
Jeżeli jesteś dużym graczem, który nie szczędzi gotówki na reklamę i marketing, warto zastanowić się nad wykupieniem banera. Z tym trzeba być jednak ostrożnym. Przede wszystkim musisz dobrze określić swoją grupę docelową. Jeżeli handlujesz ubraniami, twoja grupa docelowa to zarówno mężczyźni, jak i kobiety, w niemal każdej handlowej grupie wiekowej. Jednak, gdy jesteś sprzedawcą wiertarek, raczej nie znajdziesz klientów na portalach plotkarskich. Twój baner zawsze powinien być umieszczony na tych stronach, na których przebywa twoja grupa docelowa. Baner przydaje się również w celu zwiększenia świadomości marki. Nie każda wyświetlona reklama oznaczać będzie zysk. CTR banerów, czyli współczynnik klikalności, wynosi tylko 0,2%. Oznacza to, że na 1000 osób, które zobaczą reklamę, jedynie 2 zdecydują się w nią kliknąć.
Długo, ale z dużym efektem – pozycjonowanie
I został ostatni z ważnych, a być może i najważniejszy, sposób reklamowania sklepu internetowego – pozycjonowanie. Mówiąc w skrócie, polega ono na podnoszeniu pozycji naszej strony internetowej w naturalnych wynikach Google. Jednak w tym wypadku raczej nie poradzimy sobie sami, potrzebujemy kogoś, kto stworzy treści i miejsca do ich publikacji. Jak to wygląda? – Po podpisaniu umowy z agencją marketingu internetowego, zobowiązuje się ona pozycjonować konkretne frazy kluczowe klienta. Copywriter pisze teksty, które ją zawierają, a następnie tekst jest publikowany na mocnych portalach, które część swojej mocy „oddają” domenie klienta. Powoduje to podniesienie się pozycji danej strony w wyszukiwarce Google – wyjaśnia Jakub Wasielewski z agencji marketingu internetowego The First. Na efekt trzeba jednak poczekać, z reguły od 4 do 6 miesięcy. Dopiero po tym czasie można ocenić, czy pozycjonowanie przyniosło skutek i nasza strona jest wyżej w wynikach Google, czy też trzeba zmienić strategię.
Inne miejsca reklamy
W tym miejscu warto zwrócić uwagę, że reklamować sklep internetowy można praktycznie w każdym miejscu. Nie tylko kupować reklamy od Google czy miejsce na portalach internetowych, ale również w mediach społecznościowych. Facebook, Twitter czy YouTube to najpopularniejsze z nich. Reklama na każdym jest nieco inna nie tylko pod względem technicznym, ale i zakładanych celów. Na Facebook chodzi o to, by ludzie zobaczyli nasz post i zdecydowali się na polubienie nas, a w dalszej konsekwencji, skorzystanie z naszych usług. Twitter to z kolei narzędzie wymiany krótkich myśli, więc lepiej sprawdzi się jako platforma blogowa, zachęcająca do wejścia na stronę. Każdą z tych platform możemy wykorzystywać na różne sposoby. Nie tylko płacąc za reklamę, ale korzystać z nich za darmo. Np. nagrywając videoblogi na YouTube czy filmiki poradnikowe.
