Wydaje się, że szczęśliwy i spełniony fotograf to taki, który posiada dobrej jakości sprzęt i kilka zjawiskowych zdjęć. To zdecydowanie prawda, ale powinniśmy coś jeszcze do tego dodać. Co takiego? Niezbędne akcesoria, które ułatwią mu codzienną pracę.
Nie tylko aparat
Wiadomo, aparat fotograficzny wraz z zestawem różnych obiektywów, jest najważniejszy, by robić ciekawe zdjęcia, ale bardziej zaawansowany pasjonat focenia, potrzebuje czegoś więcej, aby nie tylko zdjęcia były lepsze, ale ich wykonywanie bardziej komfortowe. Jeśli mamy taką osobą w rodzinie, to warto przemyśleć, czy prezent świąteczny dla fotografa to nie jest dobry pomysł, szczególnie że dostępne są różne akcesoria – te tańsze do 200 zł i droższe, nawet powyżej 1000 zł. Jeśli to planujemy, warto wiedzieć, co jest w ogóle dostępne.
Karta, by mieć więcej pamięci
Właściwie nie da się robić zdjęć lustrzanką bez karty pamięci, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby mieć ich kilka. W zależności od tego, jaką karta ma pojemność, może się zapełnić dość szybko, a szkoda w pośpiechu kasować zdjęcia, by zwolnić miejsce, bo przez przypadek można usunąć coś wartościowego. Każdy fotograf ucieszy się więc z dodatkowego zasobu pamięci, możemy być więc pewni, że taki prezent będzie jak znalazł.
Błyskotliwe zdjęcia
Jak wspomnieliśmy wcześniej, chociaż zestaw: aparat i obiektywy (nawet jeden obiektyw, chociażby kitowy) wystarczy, by robić solidne zdjęcia. Niemniej, są urządzenia, które znacząco zwiększają możliwości. W tym sensie na uwagę zasługuje lampa błyskowa, szczególnie z ruchomą głowicą pozwalającą na kierowanie światła w górę lub w bok. Co prawda, większość lustrzanek ma wbudowaną lampę, ale nie daje ona spodziewanego efektu, bo ma za małą moc. Same zaś lampy błyskowe mogą być przeróżne. Najprostsze są te, które pozwalają kierować palnik do przodu i w górę, lepszymi już można obracać w różne strony, a specjalistyczne – lampy pierścieniowe są niezbędne dla osób fotografujących małe przedmioty.
Statyw, czyli aparat dobrze ustawiony
Dostępne są zarówno tradycyjne trójnogi, jak i monopody z jedną nóżką, która służy do podpierania w trudniejszych warunkach oświetleniowych. Niezależnie, co wybierzemy, statyw zawsze się przydaje, już nawet małe, kompaktowe statywiki z kulkowymi przegubami. Są w ostatnim czasie bardzo popularne, bo nie zajmują dużo miejsca, więc dosłownie można zabrać je wszędzie. Wybierając statyw, musimy zwrócić uwagę na kilka kwestii, a najważniejsza to odporność na zniszczenie, solidna budowa i nieduża waga. Statyw poza tym musi być solidny, aby nie było ryzyka, że się przewróci, bo razem z nim może zniszczyć się aparat.
Torba, aby zmieścić w niej nie tylko aparat
Dokładnie tak jak napisaliśmy – dobierajmy torbę pod kątem tego, by zmieścić w niej nie tylko lustrzankę, ale kilka obiektywów, karty pamięci czy baterie do zasilacza. Myślmy perspektywicznie, zakładając, że nasze akcesorium będzie się powiększać. Nie warto więc kupować małej torby, by za chwilą rozglądać się za nową.
Możemy być pewni, że każde z wymienionych akcesoriów jest wartościowe i przydaje się nie tylko w przypadku początkujących, ale i bardziej doświadczonych fotografów.